Od jakich książek zacząć przygodę z literaturą żydowską? Jakie tytuły wybierać? W jesiennym cyklu będę Wam polecać najlepsze dzieła izraelskich autorów – wśród nich znajdziecie i literaturę piękną, i literaturę faktu; pisarzy żydowskich, jak i arabskich; historie o miłości, ale też o śmierci. Wszystkie wybrane przeze mnie książki łączy to, że poruszają tematy ważne dla nas wszystkich, niezależnie od wyznania czy miejsca zamieszkania.

Tak o nowym projekcie Festiwalu Kultury Żydowskiej i Żydoteki, przygotowanym specjalnie dla Prologu 30. FKŻ,  pisze Urszula Rybicka – publicystka, recenzentka i tłumaczka. Jest założycielką i redaktorką Żydoteki, która promuje prozę hebrajską oraz szeroko rozumianą literaturę żydowską.

Przez cztery tygodnie listopada na naszej stronie, jak również na Facebooku i Instagramie prezentować będziemy specjalnie dla nas napisane przez Urszulę Rybicką rekomendacje książek izraelskich autorów. Niekoniecznie tych najnowszych, ale też takich, które powstały dawniej, a mogą być kluczem do lepszego zrozumienia współczesnych realiów, społeczeństwa, kultury.

Zapraszamy!

Yuval Noah Harari, 21 lekcji na XXI wiek

„21 lekcji na XXI wiek” to jeden z trzech bestsellerowych tytułów Yuvala Noaha Harariego, izraelskiego historyka, który zdobył światową sławę dzięki książce „Sapiens. Od zwierząt do bogów”. Cechą wspólną wszystkich jego książek jest to, że Harari w prosty sposób tłumaczy skomplikowane zagadnienia, ukazuje powiązania między różnymi (nawet pozornie odległymi) zjawiskami i stara się przekazywać wnioski tak, by czytelnicy mogli się odnaleźć w chaotycznym świecie. Trudno o lepszego przewodnika!

Wśród zainteresowań Harariego znajduje się zarówno nacjonalizm i terroryzm, religia i sekularyzacja, ale też fake newsy, edukacja i… medytacja. Obecnie jesteśmy świadkami głębokich zmian społeczno-politycznych, zachwiania gospodarki i opieki medycznej spowodowanych pandemią, a także przemianami kulturowymi ostatnich lat. Jednak nie jest to jedynie rozprawa dotycząca zagadnień teoretycznych – Izraelczyk we wprowadzeniu zaznacza, że chce „podkreślić związki istniejące między wielkimi rewolucjami naszych czasów a życiem wewnętrznym jednostek”, tym samym udowadniając, że opisywane problemy mają wpływ na każdego z nas. Czytając Harariego warto zastanowić się, jak odnieść opisywane przez niego problemy do naszego rodzimego podwórka.

Profesor Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie odnosi się też do doświadczenia izraelskiego. Analizuje zarówno świat religijnych Żydów, jak i laicyzację współczesnego Izraela. Opisując różne style życia tłumaczy na przykład, że mimo iż większość ultraortodoksyjnych Żydów wiedzie – z naszego punktu widzenia – monotonne życie na skraju ubóstwa, to ich poczucie szczęścia jest znacznie większe niż u pozostałych obywateli. Podkreśla tym samym, że doświadczanie wspólnoty, spędzanie czasu z bliskimi oraz radość z poszukiwania sensu w codziennym wysiłku wpływa na nasze zadowolenie z życia niezależnie od narodowości czy wyznania.

To, co sprawia, że książka izraelskiego autora jest lekturą naprawdę wartą polecenia, to również doskonały warsztat Harariego. Jego opowieść o świecie nie ma nic z nudnego wykładu. Wręcz przeciwnie – styl pisarski i prowadzenie narracji bardziej przypomina oglądanie dobrego serialu, kiedy nie możemy się powstrzymać przed obejrzeniem następnego odcinka. Kolejne rozdziały książki kontynuują poprzednie wątki i problemy, tematy ogólne są omawiane przez pryzmat szczegółu, a czytelnik zachęcany jest do wyciągania własnych wniosków. „21 lekcji na XXI wiek” to połączenie edukacji, refleksji i czytelniczej rozrywki na najwyższym poziomie.

Wydawnictwo Literackie 2018, tłum. Michał Romanek

 

Rekomendacja na profilu FKŻ na Facebooku

Dorit Rabinyan, Żywopłot

„Żywopłot” to bez wątpienia jedna z najgłośniejszych powieści izraelskiej sceny literackiej ostatnich lat. Książka Dorit Rabinyan stała się bestsellerem chwilę po tym, jak minister edukacji zapowiedział, że tytuł nie znajdzie się na liście lektur szkolnych. Dlaczego? Oczywiście gra toczy się o najwyższą stawkę – miłość.

Nie można przecież promować asymilacji ani mieszanych małżeństw wśród młodzieży. Skandal, jaki wywołała wypowiedź ministra, przyczynił się do tego, że niemal wszyscy Izraelczycy sięgnęli po „Żywopłot”, a Rabinyan zyskała światowy rozgłos.

Główni bohaterowie powieści poznają się w Nowym Jorku, kosmopolitycznej oazie, gdzie nikt nie kwestionuje ich uczucia oraz jego konsekwencji. Liat jest Izraelką, a Hilmi Palestyńczykiem. Sprawa komplikuje się jednak, kiedy młodzi wracają w rodzinne strony, a tam związek z wrogiem nie ma racji bytu. To bez wątpienia współcześni Romeo i Julia, których dramatyczne losy ukazują, że wielka polityka ma wpływ na najintymniejsze aspekty naszego życia.

Jest to także powieść o dojmującej codzienności, gdzie miłość nie może grać pierwszoplanowej roli, a romantyczne ideały szybko się wyczerpują, gdy zostają zderzone z brutalną rzeczywistością.

Współczesnego Izraela nie można oczywiście zrozumieć bez zgłębienia trwającego od dekad konfliktu bliskowschodniego. Polityczne analizy mogą wiele wyjaśnić, ale warto też spojrzeć na problem z perspektywy jednostki. Choć „Żywopłot” jest powieścią nad wyraz subtelną, to jej przesłanie może zatrważać – ze względu na trawiący oba narody konflikt, uczucie między głównymi bohaterami jest w skazane na porażkę. Liat przyznaje wprost, że gdyby jej rodzice dowiedzieli się o związku, to powiesiliby ją na najwyższym drzewie. Zapewne podobnie zareagowałaby rodzina Hilmiego na wieść o dziewczynie z Izraela.

Bez wątpienia pikanterii całej historii dodaje też fakt, że w tym wypadku fikcja literacka nie była jedynie wytworem wyobraźni pisarki. Rabinyan w wywiadach często przyznaje, że pewne elementy powieści zostały oparte na jej doświadczeniach i znajomości Hassanem, Palestyńczykiem, którego poznała w Nowym Jorku. Choć nie możemy traktować dosłownie historii opisanej w „Żywopłocie”, to warto też zwrócić uwagę na jej wyjątkowość – przedstawianie relacji Izraelki z Palestyńczykiem w prozie hebrajskiej to wciąż niezwykła rzadkość. Powodów do przeczytania książki Rabinyan jest zatem kilka, a jednym z nich niezmiennie pozostaje obcowanie z prozą na światowym poziomie.

 

Smak Słowa 2016, tłum. Agnieszka Olek

Sayed Kashua, Druga osoba liczby pojedynczej

Sayed Kashua jest pisarzem niezwykłym: to jeden z niewielu palestyńskich autorów tworzących w języku hebrajskim oraz jeden z nielicznych, którzy opuścili pogrążony w konflikcie Izrael. Sześć lat temu postanowił przeprowadzić się do Stanów Zjednoczonych w trosce o bezpieczeństwo swojej rodziny. Stało się to w konsekwencji narastającego konfliktu arabsko-żydowskiego, kiedy to obie strony miały na koncie porwania i morderstwa nastolatków.

Kashua w swoich książkach porusza tematy życia w podzielonym państwie i tego, jak wyglądają relacje między Żydami a Arabami. W „Drugiej osobie liczby pojedynczej”, podobnie jak we wcześniej polecanym „Żywopłocie” Dorit Rabinyan, spotykamy się z opisem uczucia Palestyńczyka i Izraelki.

Co ciekawe, zarówno w prozie, jak i felietonach publikowanych w najpoczytniejszym izraelskim dzienniku „Haaretz”, Kashua posługuje się lekkim i satyrycznym stylem, choć niepozbawionym głębszych refleksji. Dzięki jego poczuciu humoru i dystansowi do otaczającej rzeczywistości, pisarz w ironiczny sposób komentuje absurdalne aspekty życia z arabsko-żydowskiego pogranicza. Jeśli więc macie ochotę odpocząć od typowej medialnej narracji dotyczącej konfliktu bliskowschodniego, to warto sięgnąć do źródła, czyli po twórczość Palestyńczyka – godny polecenia jest także jego zbiór felietonów „Native”, który niestety nie jest dostępny w polskim przekładzie.

 

W literaturze wciąż dość rzadko możemy przyjrzeć się temu, jak wygląda życie Arabów mieszkających w Izraelu. Dzięki „Drugiej osobie liczby pojedynczej” dowiadujemy się o całej gamie niuansów wynikających z tego faktu – przeczytamy na przykład o tym, kiedy opłaca się pochwalić swoim pochodzeniem, a kiedy należy je ukrywać. Kashua przedstawia nam dwóch głównych bohaterów, z których jeden jest uznanym prawnikiem, żyjącym w obawie o niewierność żony, a drugi to młody i ambitny student. Obaj wiodą niełatwe przecież życie, ale prawdą jest, że pisarz stara się uchwycić nie tylko to, co dla Izraela specyficzne lub typowe. Na kartach powieści czytamy także o trudach życia wspólnych dla bohaterów, a także czytelników, niezależnie od miejsca zamieszkania. Czyli o tym, co łączy ludzi (a jednocześnie też czyni życie pięknym i skomplikowanym), o ich wątpliwościach i marzeniach, miłości i zdradzie, aspiracjach i drodze do sukcesu. Jest to bez wątpienia proza wyjątkowa, nie tylko na literackiej mapie Izraela.

Wydawnictwo Filo 2014, tłum. Marta Fita-Czuchnowska

Projekt realizowany we współpracy z Żydoteką

Zapisz się do newslettera



    Wybierz język newslettera

    Wyrażam zgodę na otrzymywanie korespondencji drogą elektroniczną. *Wyrażam zgodę na przesyłanie informacji handlowych i marketingowych drogą elektroniczną przez Stowarzyszenie Festiwal Kultury Żydowskiej zgodnie z ustawą z dn. 18 lipca 2002 roku o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz. U. z 2002 r. Nr 144, poz. 1204 z późn. zm.).*Wypełnienie tego pola oznacza, że zapisałaś/zapisałeś się na listę odbiorców naszego newsletteru. W ten sposób zgadzasz się na to, byśmy przechowywali Twoje imię i nazwisko oraz adres email. Dzięki temu będziemy mogli informować Cię o tym, co robimy. Przechowujemy je w naszej bazie w bezpieczny sposób, a Ty w każdej chwili możesz zdecydować o zmianie lub usunięciu tych danych.* <!--br--> Jeśli chcesz dowiedzieć się, w jaki sposób opiekujemy się Twoimi danymi osobowymi, możesz też kliknąć w ten <a href='https://sway.office.com/sEZ23eFSuszPSWO7' target='_blank'>LINK</a>.

    loader